Dziś nieszablonowo. Tylko kilka słów + zdjęcie i link.
Na fanpage’u Lasów Państwowych (tak swoją drogą naprawdę ciekawie prowadzony FB, z dużą ilością ciekawych osób i ciekawymi tekstami/tematami) pojawił się bardzo krótki tekst o dębie czerwonym.
Pomożemy w ograniczaniu jego zasięgu ?
Wklejka i link poniżej

„Dąb czerwony- tyleż efektowny co niechciany…
Szczególnie teraz jesienią, trudno obojętnie przejść obok pięknie, purpurowo wybarwionych liści dębu czerwonego.
Gatunek ten pojawił się w Polsce w połowie XIX w, kiedy sprowadzono go z dalekiej Ameryki Północnej.
Przyjmował się doskonale, nawet w kiepskich warunkach glebowych, dzięki czemu szybko rozprzestrzenił się na terenie kraju.
Jednak już po kilkudziesięciu latach naukowcy i leśnicy zorientowali się, że nie jest to dobry ,,transfer”, oddziałuje na rodzimą florę, szybko opanowuje drzewostany, wygrywając konkurencję z gatunkami rodzimymi.
Również drewno tego gatunku okazało się mniej praktyczne niż się spodziewano…
Dlatego od kilkudziesięciu lat dęba czerwonego uznajemy za gatunek inwazyjny, nie sadzimy go i powoli eliminujemy ze składu gatunkowego polskich drzewostanów.
Trzeba mu jednak oddać, że efektownie wygląda „
Link do całości :
https://www.facebook.com/LasyPanstwowe/photos/a.10153805475727630/10158861667452630